Modliłam się do św. Rity o łaski i odpowiednią pracę dla mojej córki. Gdy już wszystkie nadzieje zawiodły i córka nie mogla znaleźć pracy w rodzinnym mieście zaczęłam prosić św. Ritę, która jest uznawana za patrionkę od spraw beznadziejnych, ąby wstawiła się u Matki Bożej i pomogła znaleźć córce pracę w innym mieście.
Córka wysłała swoje cv do różnych instytucji w Gdańsku i w krótce została zaproszona na rozmowę w sprawie pracy. Było to akurat 23 maja (w poniedziałek) 2017 roku. Była to data szczególna dla mnie, ponieważ 22 maja przypada rocznica śmierci św. Rity.
W 2017 roku ten dzień przypadał w niedzielę. Pomyślałam sobie wtedy, że Św. Rita nie może mnie nie wysłuchać i nie zawiodłam się. Córka otrzymała wymarzoną pracę w swoim zawodzie w stabilnej firmie. Pani kierownik przyjmującpóźniej córkę do pracy powiedziała : że chyba ktoś u góry czuwał nad nią, bo dawno już nikogo nie przyjęli do pracy ze względu na polityke kadrową. Przsuwano jedynie pracowników do innych działów. Gdy córka mi o tym opowiedziała wspomniałam jej św. Ricie i obie miałyśmy łzy szczęścia w oczach. Dziękuję Ci św. Rito.
Coś z tymi datami mi się nie zgadza 22 maja to poniedziałek a 23 to wtorek:)