Będąc w ciężkiej sytuacji osobistej szukałam wszędzie bezskutecznie pomocy.
W sklepie natrafiłam na książkę św.Rity, którą wówczas jeszcze nie znałam ale czułam , że to “Ktoś” kto napewno mi pomoże. Pełna ufności w jej orędownictwo przez pół roku modliłam się o wyjście z beznadziejnych problemów. Św.Rita przeprowadziła mnie przez ciężki okres, udało mi się kupić małe ale nie drogie mieszkanie.
Wyprosiła zdrowie dla mnie i bliskich, dostanie się na odpowiednie studia syna, wyjście z choroby dermatologicznej syna. W ostatnim czasie sprawa rodzinna sądowa,która po ludzku już 25 lat temu była przesądzona i bez żadnej szansy dla mnie .. zaczęła się dla mnie pozytywnie układać..Jak przeczytałam postanowienie sądu to czytając nie mogłam uwierzyć co jest napisane w postanowieniu.
Mogę poświadczyć, że to co dla ludzi jest nierealne, przesądzone to dla Boga jest zawsze możliwe. Nawróciłam się..zaczęłam na nowo żyć ,”odkryłam” nowennę pompejańską, która odmawiam i dziękuję Bogu za tę wyjątkową świętą a Tobie św. Rito za wstawiennictwo i otrzymane za Twoim pośrednictwem łaski DZIĘKUJĘ!!