Męczyłam Świętą Ritę swoim błaganiem, prosiłam o pomoc i wstawiennictwo i wiem, że mi pomogła 🙂 Chcąc zwiększyć swoje kwalifikacje zawodowe zdarza mi się przystępować do różnych egzaminów. Jeden był szczególnie dla mnie trudny… Próbowałam 3 razy i co i klapa. Uczyłam się, uczyłam… oglądałam pracę po wynikach i nie rozumiałam czemu się nie udaje. Myślałam nawet, że to chyba Bóg chce mi dać znać, że może to nie ta droga….
Święta Rita to moja ulubiona Patronka, nie raz czułam jej pomoc, więc i tym razem poprosiłam. Na 9 dni przed ogłoszeniem wyników zaczęłam nowennę do św. Rity. Jej też przecież odmawiano 3 razy … Nie ukrywam,że bardzo pomagała mi ta strona, te wszystkie świadectwa i historie. Dziś z bananem na ustach bo wiedząc, że czwarty raz jest szczęśliwy chcę dać świadectwo pomocy Świętej. Bóg zapłać Kochana Patronko ! Módlcie się i wierzcie. Jej też nie było łatwo, jej też odmawiano !