Chciałam podzielić się darem uzdrowienia przez wstawiennictwo Św. Rity u Pana Boga.
Wczesną wiosną 2016r. udałam się do dr ginekolog celem wykonania cytologii.
Pani doktor nie wykonała jej jednak tylko zleciła zażywanie tabletek a następnie wykonanie specjalistycznych badań z podejrzeniem raka jajnika.
Aby skonsultować leczenie udałam się do innego lekarza. Doktor po zbadaniu mnie potwierdził podejrzenia oraz powiedział, że leczenie powinno zacząć się od laparoskopii, następnie miała zostać podana chemia.
Od przyjaciółki otrzymałam kartonik z modlitwą o wstawiennictwo u Pana Boga aby choroba ustąpiła. Gorąco modliłam się przez trzy miesiące o zdrowie i gdy poszłam po skierowanie do szpitala i zostałam ponownie przebadana okazało się, że objawy całkowicie ustąpiły a lekarz, który mnie prowadził stwierdził, ze to “cud” i nigdy przedtem takiego przypadku nie widział.
Zachęcam gorąco do szczerej, prawdziwej modlitwy.
Święta Rita pomogła mi, dała mi drugą szansę cieszyć się każdym dniem i moimi dziećmi, pozwoliła dalej żyć…