Św Rita jest mi szczególnie bliska, gdyż urodziłam się 22 dnia miesiaca. Przed swoimi urodzinami trzy lata temu, rozpoczęłam nowennę przed 22 dniem miesiąca. Nowenna miała intencję błagalną – o dar córki gdyż miałam już 3 synów i marzyłam o córeczce.
Kilka miesięcy później zaszłam w ciążę – gdy się o niej dowiedziałam dziękowałam św Ricie i oddałam moją córkę w jej opiekę. Pierwszy trymestr przebiegł bez komplikacji, jednak gdy tylko rozpoczął się drugi trymestr rozpoczęła się codzienna walka o życie mojej córeczki. Najpierw pojawiły się plamienia,później krwawienia a na koniec drugiego trymestru przerodziły się w krwotoki. Z małowodziem i krwawieniami trafiłam do szpitala na patologie ciąży. Następnego dnia gdy odwiedził mnie mąż odkrył w szafce szpitalnej obrazek świętej Rity, która w tak niezwykły sposób zaznaczyła swoją obecność i potwierdziła swoją opiekę. Moja córeczka urodziła się w 26 tygodniu ciąży. Dwa tygodnie po porodzie zachorowała na zapalenie płuc – było to 22 mają. Nie mogąc patrzeć na to w jakim jest stanie pojechałam do Augustianek i modliłam się przy relikwiach o ocalenie i zdrowie dla mojej malutkiej córeczki- miała zaledwie 900 gram i 34 cm . Moje modlitwy zostały wysłuchana a święta Rita wyprosiła jej zdrowie i życie. Dziś córeczka ma 3 latka. To pogodna, zdrowa dziewczynka po której nie widać śladów i skutków skrajnego wcześniactwa. Dziękuję Ci św. Rito i proszę o dalszą opiekę dla mojej ksieżniczki.
Bardzo dziękuję za to świadectwo. Wlało ogromnął nadzieję w moje serce. Niech Pan Bóg Wam błogoslawi.