W ten ostatni dzień w 2021 roku chciałabym napisać świadectwo, ponieważ obiecałam to św. Ricie. Przez ostatnie 9 dni odmawiałam Nowennę do Św Rity w intencji powrotu chłopaka.
Swoją pierwszą w życiu Nowennę odmawiałam w intencji znalezienia chłopaka. Pamiętam, że w ostatnim dniu swojej pierwszej nowenny napisał do mnie pewien chłopak, z którym bardzo szybko zaczęłam się spotykać. Wszystko dobrze między nami się układało, cała nasza relacja nabrała szybkiego tempa i nic nie zapowiadało, że to się tak szybko skończy… Niestety po 4 miesiącach rozstaliśmy się, była to nasza wspólna decyzja, jednak bardziej wynikała z jego inicjatywy. Powodem naszego rozstania było inne postrzeganie wiary i ” stylu życia”- mój chłopak bardzo oddalił się od Boga, z którym ja staram się być blisko…
Dla mnie pewne wartości są bardzo ważne, dla niego niekoniecznie… Wiem, że on starał się bardzo zrozumieć moje wartości i przekonania, widziałam, że zaczął też się interesować wiarą, jednak był bardzo pogubiony życiowo. Bardzo się starał, dbał o mnie i troszczył jak nikt inny i paradoksalnie z tego powodu się rozstaliśmy, bo bał się, że mnie skrzywdzi, że jesteśmy zbyt inni…
Nie wiem jaka jest Wola Boża i czy kiedykolwiek będzie nam do siebie wrócić, oddaję tą sprawę Bogu i wstawiennictwie św Rity.
Głęboko wierzę, że to nie był przypadek, że poznałam chłopaka w ostatnim dniu odmawiania Nowenny, dlatego teraz również mam nadzieję, na interwencję ze strony św Rity, która jest patronką spraw trudnych i beznadziejnych, a ta sprawa taka jest .
Dziękuję Ci św Rito i proszę Cię o dalsze wstawiennictwo.