O Świętej Ricie i jej ogromnej pomocy dowiedziałam się od cioci gdy moja mama zachorowała na Covid – przebieg jej choroby był bardzo ciężki , trafiła na oddział intensywnej terapii gdzie przebywała 2 miesiące.
Następnie powstały powikłania i musiała przejść operację ratującą życie lekarze nie dawali nam nadziei że mama przeżyje, ale dzięki modlitwie i ogromnemu wstawiennictwu Świętej Rity i innych świętych którym powierzałam swoje troski wszystko się powiodło.
Mama po 4 miesiącach wyszła do domu o własnych siłach jej powrót do zdrowia z przed choroby jest ciężko osiągalny ale jest z nami z czego bardzo się cieszymy i jesteśmy ogromnie wdzięczni.
Przez cały ten czas gorąco modliłam się o wstawiennictwo i uproszenie łask do świętej Rity i zostałam wysłuchana. Teraz Święta Rita jest ze mną codziennie w nowennach modlitwach dziękczynnych oraz litanii. Jesli mam jakiś problem powierzam to mojej Świętej. Trzeba ufać i wierzyć bo wiara to czyni cuda.