Proszę o pomoc i modlitwę w moich intencjach

Szczęść Boże, Proszę o pomoc i modlitwę w moich intencjach, które polecam Panu Bogu za przyczyną i św. RITY  patronki od spraw trudnych i beznadziejnych . Piszę ten list z wielką radością i nadzieją, że Bóg bogaty w miłosierdzie nie odmówi dla mnie pomocy. Wierzę, że Pan Bóg za wstawiennictwem św. Rity nie odrzuci mojego wołania o pomoc. Nazywam się Piotr, mieszkam w Białymstoku, liczę sobie 40 lat, jestem od 14 lat żonaty (żona ma na imię Monika). Owocem naszej miłości są nasze dzieci: Kamilka 12 lat i Mateuszek 7 lat. Całe swoje życie byłem ministrantem w swojej rodzinnej parafii i nadal służę Panu Bogu przy ołtarzu. Moja żona należała do wspólnoty Ruch-Światło-Życie. Od 20 lat choruję na padaczkę, a dodatkowo jeszcze od trzech lat wykryto u mnie wirusowe zapalenie wątroby WZW typu B. Cały czas (dzień w dzień) biorę leki od padaczki i od wirusa. Lekarze nie dają mi żadnych szans na poprawę, żadnej nadziei na wyleczenie się z tych chorób. Mówią, że są to choroby nieuleczalne, które tak po ludzku nie da się wyleczyć żadnymi lekami. Pozostała mi tylko modlitwa i wiara, że Jezus okaże mi swoje miłosierdzie. Jestem żonaty, mam dwoje dzieci i modlę się, aby Jezus pozwolił mi dalej żyć, cieszyć się życiem i zdrowiem. Wierzę, że to co w oczach ludzkich jest nie możliwe, w oczach Bożych jest możliwe. Dla Boga bowiem nie ma nic nie możliwego.

Trzy miesiące temu zrezygnowałem z pracy. Dziś nie potrafię się odnaleźć w nowej pracy, jest mi ciężko. Jest ona zupełnie inna. Mniej zarabiam, jest więcej stresu, nerwów, boję się o swoją przyszłość, o przyszłość swoich dzieci, o swoje zdrowie, bo to wszystko odbija się na mojej psychice. Postanowiłem prosić św. RITĘ o modlitwę w moich intencjach, o pomoc w rozwiązaniu moich problemów zawodowych i zdrowotnych. Proszę o modlitwę za mnie i za moją rodzinę za wstawiennictwem św. RITY. Chcę dalej żyć i cieszyć się życiem.  Jeżeli Bóg mi nie pomoże, to nikt mi już w życiu nie pomoże, żaden lekarz mnie nie uzdrowi, nie pomoże, żadne leki mnie nie wyleczą. Jedynym lekarstwem dla mnie jest Jezus i ja w to mocno wierzę. Całe moje życie, moje choroby, moją rodzinę powierzyłem właśnie Jezusowi. Dlatego błagam o modlitwę za mnie. Wierzę w siłę i moc modlitwy. Wierzę, że tylko dzięki modlitwie mogę być z tego wszystkiego

wyleczony. Chciałbym być żywym przykładem dla innych ludzi, że Jezus jest obecny wśród nas i czyni cuda właśnie za wstawiennictwem świętych. Panie Jezu Chryste nie jestem tego godzien, ale powiedz tylko słowo, a tak się stanie. Zwracam się o pomoc i ratunek i proszę raz jeszcze o modlitwę za mnie. Pan Jezus przecież sam powiedział do nas: „proście, a będzie wam dane. Kto prosi, ten otrzymuje”. Panie Jezu, ja nie tylko proszę, ale ja błagam Ciebie Panie, zmiłuj się nade mną, okaż mi swoje miłosierdzie.

Wierzę, że dzięki modlitwie i wstawiennictwu świętych, Pan Jezus okaże również dla mnie swoje miłosierdzie.

Codziennie w swoich modlitwach mówię o tym Jezusowi, że gdybym nie wierzył Panie w siłę i moc modlitwy, to „nie zawracałbym” głowy Panu Bogu swoimi prośbami. Ale ja wierzę, że tylko Jezus może mnie z tego wszystkiego wyciągnąć, wyleczyć, uzdrowić. To Jemu zaufałem i chcę być żywym przykładem dla całego świata na to, że Jezus żyje i nadal czyni cuda za przyczyną osób świętych. Bardzo proszę o modlitwę za mnie. Polecam Panu Bogu za przyczyną św. Rity wszystkie swoje intencje, które noszę w sercu i za wszystko Bogu dziękuję. Święta Rito  módl się za mną. Polecaj Bożemu Miłosierdziu wszystkie moje intencje z którymi do Ciebie przychodzę. Pomóż mi znaleźć nową pracę, uzdrów mnie z choroby padaczkowej i z choroby wirusowej. Błogosław mojej żonie, dzieciom. Dziękuje Bogu za otrzymane łaski, za życie, za wiarę, za dar eucharystii, za dar komunii świętej, za to Panie że mnie kochasz takiego jakim jestem, za to że prz

ychodzisz do mnie i karmisz mnie swoim ciałem. Uwielbiam Ciebie Jezu za to wszystko. Panie bądź zawsze ze mną. Zapraszam Ciebie Panie Jezu do swego serca, do swojej rodziny, do swojego życia. Panie Jezu przyjdź i pomóż mi. Pomóż mi wygrać „szóstkę” w lotto, abym dzięki tej wygranej mógł spełnić obietnicę jaką dałem Tobie Panie. Pomóż mi rozwiązać moje problemy zawodowe, finansowe, zdrowotne. Dziękuję wszystkim za modlitwę w moich intencjach.

Piotr