Witam, Szczęść Boże. Chciałam w kilku zdaniach opisać cud jaki mi wymodliła św Rita.
Miałam trudny początek okresu dojrzewania.
Przez to co widywałam w filmach, mediach, teledyskach muzycznych, gazetach dla nastolatek, zaczełam interesować się sprawami damsko- męskimi.
Mając 11 – 12 lat pierwszy raz zetknełam się z pornografią i uzależniłam się od samogwałtu. W głebi duszy wiedziałam że to jest złe i wsyd mi było przed samą sobą, jednak pożądliwość byłą ode mnie silniejsza.
Trwałam w grzechu przez wiele lat niezdając sobie sprawy że jest to GRZECH CIĘŻKI. Nikt o tym nie wiedział. Ani rodzice ani nikt inny. Nikt mnie nie uświadomił że źle robię.
Najgorszy czas jednak okazał się w liceum, kiedy do mojej szkoły wprowadzono OBOWIĄZKOWE LEKCJE WYCHOWANIA SEKSUALNEGO.
Pani deklarowała się jako katoliczka,a WMAWIAŁA nam że masturbacja jest czymś ZUPEŁNIE NORMALNYM I ŻE NIE JEST TO GRZECH. To też utwierdzałam się w takim przekonaniu.
W tamtym czasie cierpiałam także z powodu bezsenności,co rozumiem dzisiaj że musiało to wynikać z OGROMNEGO POCZUCIA WINY.
Dopiero po przeczytaniu świadectwa pewnego chłopaka, Bóg pokazał mi że to co robię jest złe i zniewalające i że JEST TO GRZECH.
W tym samym świadectwie po raz pierwszy zetknełam się ze ŚWIĘTĄ RITĄ – patronką od spraw beznadziejnych.
Zaczęłam modlić się za jej wstawiennictwem i Matki Bożej oraz Świętej Filomeny – mojej patronki z bierzmowania.
Jednak najwięcej modliłam się do Rity.
Wiele razy spowiadałam się z tego grzechu potem znów upadałam. Czułam obrzydzenie do siebie i wstyd, że taka dziewczyna jak ja, uważana przez wszystkich za bardzo porządną i grzeczną, miała problem z czymś takim.
Z pornografią łatwiej mi było zerwać, z samogwałtem dłuzej walczyłam.
Jednak łaska Boża dawała mi siłę abym się nie poddawała. A Święta Rita czuwała nade mną.
Wreszcie nadszedł przełom moim życiu,tuż po skończeniu matury (miałam 19 lat). kiedy chyba ze dwa razy tylko, musiałam zaprzeć się siebie. Minął jeden miesiąc seksualnej abstynencji. Potem kolejny, potem pół roku mineło… aż dotarło do mnie że ‘TO JUŻ MNIE NIE DOTYCZY!!! JESTEM WOLNA!!!”
Mogę powiedzieć że to był CUD!! SAMA SIEBIE NIE BYŁAM W STANIE OPRZEĆ SIĘ GRZECHOWI.
modliłam się “Święta Rito, trzymaj mnie za rękę. NIe pozwól mi zgrzeszyć!!! Proszę, kochana Święta Rito!!!”
I TAK ZOSTAŁAM WYSŁUCHANA. JEZUS MNIE NAPRAWDĘ UZDROWIŁ!!! DZIŚ JESTEM WOLNĄ KOBIETĄ. CAŁĄ SWOJĄ SEKSUALNOŚĆ ODDAŁAM JEZUSOWI I JESTEM Z TEGO POWODU BARDZO SZCZĘŚLIWA!!!
DZIĘKUJĘ CI JEZU I TOBIE KOCHANA ŚW. RITO!!!
Do wszystkich którzy zmagają się z podobnym problemem, uzależnieniem od seksu czy pornografii:
MOI BRACIA I SIOSTRY…
DLA BOGA NIE MA NIC NIEMOŻLIWEGO, ŚWIĘTA RITA JEST TEGO PRZYKŁADEM.
ODDAJCIE BOGU KAŻDĄ SFERĘ SWOJEGO ŻYCIA, TĘ KTÓRA JEST NAJBARDZIEJ ZABRUDZONA GRZECHEM. BÓG CIĘ TAK KOCHA, ŻE CHCE CIĘ WYPROWADZIĆ Z TEGO. ON PRAGNIE TWOJEJ WOLNOŚCI I CZYSTOŚĆI BO CHCĘ BYŚ BYŁ ŚWIĘTY. CIAŁO JEST ŚWIĄTYNIĄ DUCHA ŚWIĘTEGO, A TO CO WMAWIA NAM IDEOLOGIA GENDER TO PO PROSTU KŁAMSTWA, PODSYCANE PRZEZ SZATANA KTÓRY CHCE NAS ZGUBIĆ I ZATRACIĆ W ZNIEWOLENIU.
ZAUFAJ BOGU!!!