Święta Rito, dziękuję za Twoje wstawiennictwo. Wiem, że dzięki Tobie moja modlitwa została wysłuchana. Jestem Tobie winna świadectwo, które obiecałam 10 miesięcy temu. Modliłam się wtedy m.in. o zdrowie dla mojej mamy i taty. Od dłuższego czasu nie zdrowieli z infekcji, mama dowiedziała się o chorych nerkach i cukrzycy…miała bardzo złe wyniki. Trafiła d szpitala. Dzięki Tobie św. Rito, oboje cieszą się zdrowiem. Moja mama jest po wizycie kontrolnej. Wyniki morfologii są bardzo dobre. Przestały jej puchnąć nogi. Może się poruszać. Dziękuję Ci za łaskę otrzymania pracy. Tułałam się od jednego miejsca do drugiego. Ciągle coś było nie tak….zawsze jakaś przeszkoda. Słyszałam już, że powinnam się zająć dziećmi zamiast szukać pracy…wstydziłam się że mam wykształcenie, bo to też było problemem…Byłam załamana i zmęczona ciągłymi zmianami pracy. W styczniu dostałam telefon od poprzedniego pracodawcy. Zaproponował mi pracę w Przedszkolu…Cieszę się, bo mam szansę pozostać tu gdzie pracuję. Kochana św. Rito dziękuję Ci za cud, który przeżywa moja siostra. Ponad 5 lat starała się o dziecko…Wiele cierpienia, wyrzeczeń i długa droga po całej Polsce od lekarza do lekarza…Był moment, że stracili nadzieję. Modlili się na różańcu. Pewnego dnia moja siostra powiedziała mi o Tobie w związku z moimi poszukiwaniami . Zaufałyśmy Twojemu wstawiennictwu. Cała moja rodzina oczekuje narodzin Katarzynki, która waży półtora kilograma. Po trzech miesiącach od modlitwy zmieniłaś życie całej mojej rodziny. Jestem przekonana, że to Twoje zasługi. Jestem Ci wdzięczna z całego serca i będę nadal Cię prosić za moją rodzinę, o potrzebne łaski.
Aleksandra – Święta Rita zmieniła życie mojej rodziny
‼️ Podziel się swoim świadectwem:
Poświęć chwilę i napisz swoje świadectwo w dziękczynieniu św. Ricie za otrzymaną łaskę!
Zobacz podobne:
W cieniu krzyża. Opowieść o św. Ricie z Cascii
Ilustrowana biografia ze zdjęciami. Zawiera też modlitwy i świadectwa. Całość w kolorze na szlachetnym papierze.