Chciałabym bardzo podziękować Świętej Ricie, przekonałam się, że z jej wstawiennictwem wszystko jest możliwe. Swoją przygodę z modlitwą do Świętej Rity rozpoczęłam po rozstaniu z chłopakiem. Zostawił mnie praktycznie z dnia na dzień po ok. 3 latach, on znalazł sobie nową dziewczynę, a ja wciąż o nim myślałam.
Nie mieliśmy w ogóle kontaktu przez jakieś 3 miesiące. Bardzo go kochałam lecz wiedziałam, że sama nic nie mogę już zrobić. Zaczęłam modlić się do Świętej Rity początkowo w intencji jego powrotu, odmówiłam w tej intencji nowennę, ale nie przyniosła rezultatu, tak wtedy myślałam. Po jakimś czasie postanowiłam odmówić nowennę w intencji odnowienia kontaktu, żeby chociaż dowiedzieć się czy u niego wszystko w porządku i czy jest szczęśliwy. Nie spodziewałam się, że moja prośba zostanie wysłuchana. Ostatni dzień mojej nowenny przypadał na walentynki. Zupełnie niespodziewanie, bo nie mieliśmy ze sobą kontaktu, w tym ostatnim dniu nowenny odezwał się prosząc o spotkanie. Powiedział mi, że przez dłuższy czas o mnie myślał, że z tamtą dziewczyną rozstał się już dawno i chciałby spróbować jeszcze raz. W tamtym momencie zdecydowanie byłam najszczęśliwszą osobą na świecie, a wszystko dzięki Świętej Ricie. Próbujemy jeszcze raz, codziennie modlę się do Świętej Rity, dziękując za wszystko co dla mnie zrobiła i prosząc o dalsze wstawiennictwo. Kochani, módlcie się. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.
Św Rito proszę pomóż mi by mój były chlopak opamietal się i wrócił do mnie. Bardzo go kocham i nie mogę bez niego żyć. A on zostawił mnie z dnia na dzień i szuka innej. Moje serce jest rozdarte na pół. Nie umiem sobie poradzić z tym wszystkim. Proszę o modlitwe bo ja już nie daję rady.