Pierwszy raz przeczytałam o św. Ricie na facebooku trzy lata temu. Zafascynowała mnie ta święta. Gdy tylko słyszę,że ktoś ma problemy to zaraz polecam mu modlitwę do św. Rity. Oczywiście sama też modlę się do Boga, za te osoby, przez wstawiennictwo św. Rity. Przez pośrednictwo tej patronki spraw beznadziejnych wyprosiłam wiele łask dla swoich bliskich, godną pracę dla moich dzieci, dobre wyniki krwi dla wnuczka i wiele innych. Odkąd zaprosiłam do naszego życia św. Ritę czuję, że jest nam łatwiej radzić sobie z problemami dnia codziennego.
Joanna: Święta na trudy dnia codziennego
Zobacz podobne: