Chciałbym tutaj opisać swoje świadectwo, by podziękować Św Ricie za łaski, które otrzymałem dzięki Jej wstawiennictwu. W ostatnim roku byłem z dziewczyną, która jest wręcz aniołem a nie kobietą, Olą. Miła, dobra, ładna, uczynna. Niestety przez ciągłe kłótnie, nawarstwianie się problemów po mojej i jej stronie i moją głupotę, postanowiła odejść.
Mimo że starałem się przejść nad tym do porządku dziennego, z biegiem czasu zaczęła mnie ogarniać zgryzota i tęsknota, czułem i nadal czuję, że to jest ta jedyna, mimo że byłem wcześniej w kilku związkach. Ja, dotychczas agnostyk, zacząłem się modlić i na nowo odkrywać relację z Bogiem oraz Jego Miłość. Bardzo chciałem by moja ukochana powróciła, a przynajmniej mi przebaczyła krzywdy które jej wyrządziłem. Zacząłem modlić się do Św. Rity i innych Świętych, takich jak Św. Juda Tadeusz czy Św. Józef, w intencji jej powrotu. Pomimo wielu wątpliwości i chwil zwątpienia oraz załamania, wewnętrzny głos podpowiadał mi i nadal podpowiada, by się modlić dalej w tej intencji.
Odmówiłem przez ostatnie 1.5 miesiąca Nowenny do Św. Rity i innych Świętych, modląc się do Św. Rity także modlitwami w sprawach trudnych i beznadziejnych oraz Św. Rity Augustianki. Ponaglony wewnętrznym przeczuciem po ostatniej Mszy świętej, postanowiłem napisać do niej, najpierw poprzez internet (forum dyskusyjne, tam się poznaliśmy rok temu z jej inicjatywy, wcześniej, po rozpadzie trzyletniego poprzedniego związku w narzeczeństwie, zwątpiłem w ogóle że jeszcze kogoś pokocham i ktoś mnie pokocha, że wejdę w jakąkolwiek relację z kobietą), potem przez telefon z zapytaniem co u niej i jak się trzyma, co u niej się dzieje.
Rozmowa choć przebiegła dość neutralnie, a z Oli strony było czuć rezerwę, potoczyła się dobrze. Dręczony od dłuższego czasu wyrzutami sumienia, powiedziałem jej o swoich wyrzutach oraz uczuciach i spytałem się Oli, czy mi przebaczyła. Otrzymałem odpowiedź której się nawet nie spodziewałem – odpisała mi że mi wszystko przebaczyła i nie żywi żadnej urazy wobec mnie oraz poprosiła mnie, bym siebie nie obarczał o to co między nami zaszło. Poczułem ogromną ulgę w sercu i od dawien dawna spokój w sercu. Owszem, nadal poza tą rozmową ze strony Oli nie ma kontaktu, ale nadal czuję i wierzę, że wrócimy kiedyś do siebie, jeśli Dobry Pan Bóg Pozwoli, by to było zgodne z Jego Wolą, cały czas się o to modląc.
Oprócz tego otrzymałem wiele innych łask w innych sprawach, które z ludzkiego punktu widzenia wydawały się beznadziejne i zacząłem chodzić do Kościoła i się codziennie modlić. Dziękuję Ci Św. Rito za wysłuchane modlitwy, za dar nawrócenia, które nadal trwa , modlitwy i obustronnego przebaczenia! Proszę Cię o Twoje Wstawiennictwo do Najświętszej Maryi Panny, Pana Jezusa i Boga Wszechmogącego, byśmy wrócili do siebie i odbudowali wszystko od nowa, naszą miłość i związek.
Proszę wszystkich którzy to czytają, o modlitwę w mojej intencji, za którą serdecznie dziękuję. Nigdy nie wątpcie w wstawienniczą modlitwę Św. Rity, gdyż nasze modlitwy zawsze zostają przez Miłosiernego Boga wysłuchane, nawet jeśli trzeba długo czekać! Św. Rito, wstaw się do Boga z moją prośbą, by została wysłuchana! Św. Rito, módl się za nami! Św. Rito, dziękuję Ci!