O św.Ricie dowiedziałam się zaledwie 2 tygodnie temu a już doświadczyłam jej pomocy. Moja 6 letnia córka jest dzieckiem bardzo nieśmiałym w stosunku do dorosłych. Tymczasem miała stanąć przed trudnym zadaniem. Na egzaminie do szkoły muzycznej dziecko jest bez rodzica za to przed kilkuosobową komisją obcych dorosłych. Złożyłam dokumenty ale myślałam że córka rozpłacze się na egzaminie albo w ogóle nie wejdzie do sali. W przeddzień egzaminu córka przeżywała, nie chciała nawet rodzicom zaśpiewać przygotowanej wcześniej piosenki. W dniu egzaminu 3 razy pomodliłam się do św. Rity. Mała weszła do sali z niewielkim lękiem, wyszła uśmiechnięta a dziś okazało się, że córka jest przyjęta do szkoły muzycznej!
To po ludzku było niemożliwe. Znam moje dziecko, samo nie dałoby rady wystąpić przed obcymi osobami. Dziękuję Ci św. Rito za to że byłaś z moją córką, że ją uspokoiłaś, dodałaś odwagi.