Patronka na nasze czasy!
Świadectwa łask otrzymanych dzięki modlitwie do św. Rity są pełne nadziei i pociechy. Wierni dzielą się historiami, w których wstawiennictwo św. Rity przyczyniło się do rozwiązania problemów, uzdrowienia czy otrzymania duchowego wsparcia, co umacnia wiarę w jej moc i pomoc.
Święta Rito dziękuję Ci za Twoją opiekę i wstawiennictwo. Odkąd modlę się do Ciebie, czuję że problemy które mnie spotkały zaczęły się rozwiązywać, wiem, że wszystko co teraz się dzieje w moim życiu zawdzięczam Tobie i Twojej modlitwie.
Doświadczyłam łaski Św. Rity. Moja mama zachorowała na nowotwór piersi. Bardzo się o nią martwiłam, nie mogłam się z tym pogodzić. Do tego po lekach zaczęła mieć złe wyniki badań.
Chcę podziękować Tobie o kochana i Św Rito,to dzięki Tobie mój ukochany syn przeprosił mnie za wszystko co złe w Jego życiu było.
Moja historia ze św. Ritą zaczęła sie dwa lata temu od intrygi uplecionej przeciwko mnie, która poróżniła mnie z narzeczonym. Wtedy od wielu lat byłam niepraktykującą osobą. Uważałam ze na modlitwę i kościół szkoda czasu bo i bez tego miałam dom, dobrą pracę i wspaniałego narzeczonego. 27 grudnia mieliśmy brać ślub. Gdy nagle mój narzeczony zakomunikował że odchodzi i wyprowadza sie do innego miasta swiat mi sie zawalił. Byłam bardzo załamana tym bardziej że powodem rozstania miała być moja zdrada, o której sie dowiedział.
Poprzez modlitwę i prośbę o wstawiennictwo św Rity zostałam mamą po raz drugi. Z różnych względów, które po ludzku wydawały się być beznadziejnymi mogło do tego nie dojść. Gdy okazało się, że jestem w ciąży, paradoksalnie, choć nie bez powodu, poczułam strach…że mogę tę ciążę stracić, że dziecko może być chore..Podczas niedzielnej Mszy świętej płakałam prosząc Boga i wołając do św Rity aby ten lęk mnie opuścił, ponieważ był niszczący .
Nie znajduje słów, aby podziękować Świętej Ricie.
Mamy ogromne trudności finansowe , mieszkanie na kredyt, działalność gospodarcza-sprzęt do pracy na kredyt, a tu od długiego juz czasu brak takich zleceń ,które pozwoliłyby opłacic wszystkie zobowiązania , a za wykonane prace już jakiś czas temu brak wpłat od zleceniodawcy.
Chciałabym podzielić się wspaniałym świadectwem. Na początku wakacji zerwał ze mną mój chłopak. Trzeba dodać, że to mój pierwszy chłopak. Bardzo go wtedy kochałam i nie mogłam poradzić sobie ze stratą tak bliskiej mi osoby. Czułam, że popadam w depresje. Nadal mieliśmy kontakt, ale czułam że mnie odtrąca. Nie był juz serdeczny, był oschły i obojętny. Wtedy właśnie usłyszałam o Św. Ricie. Zaczęłam o niej czytać, dowiadywać się. Szukałam pomocy i wsparcia. W końcu zaczęłam się do Niej modlić. Na początku modliłam się o powrót mojego chłopaka.
Dziękuję Św. Ricie za pojednanie moich dzieci. Sprawiła już dwa razy , iż wpłynęły zaległe za pracę męża pieniądze , ale nadal mamy kłopoty finansowe i wciąż proszę Swiętą Ritę o pomoc i wstawiennictwo. DZIĘKUJĘ CI ŚWIĘTA RITO.
Odmówiłam z córką nowennę do św.Rity o pomoc w znalezieniu dla niej pracy. To był początek pażdziernika. Jakaż była nasza wielka radość gdy pod koniec tego miesiąca dostała propozycję pracy w swoim wyuczonym zawodzie. Do pracy ma nie daleko i miłą w niej atmosferę.