Święta Rita jest mi szczególnie bliska od trzech lat, kiedy byłam na pielgrzymce w Casci.
Świadectwa odzyskanego zdrowia
Świadectwa wymodlonych łask zdrowia za wstawiennictwem św. Rity są liczne i poruszające. Ludzie dzielą się historiami uzdrowień z chorób fizycznych i psychicznych, które według nich były niemożliwe do wyleczenia. Te cudowne uzdrowienia umacniają wiarę i nadzieję w moc modlitwy.
Gosia: Święta Rita zawsze wysłuchuje próśb, które do niej zanoszę
Święta Rita zawsze wysłuchuje próśb, które do niej zanoszę. Są takie intencje, które, wierzę, jeszcze czekają na realizację. O trzech mogę jednak napisać.
Małgosia: ręka jest w 100% sprawna!
Bogu niech będą dzięki za wstawiennictwem św. Rity za uratowanie złamanej ręki. Była sroga zima a Mama złamała rękę. Lekarz w szpitalu pokazał mi zdjęcie rozpryśniętej, niemal na podobieństwo gwiazdy, zlamanej kości Jej ręki. Konieczne leczenie operacyjne.
Dzięki Ci święta Rito!
Mój Tato chory na nowotwór leżał w szpitalu, z podejrzeniem nowotworu w nowym miejscu – 3 tygodnie oczekiwania na wyniki histopatologii. I w ciągu tych trzech tygodni Matka Boska dawała mi wewnętrzny spokój i nadzieję. Modliłam się o zdrowie Taty koronką do Bożego Miłosierdza i modlitwą do św. Rity od spraw trudnych i beznadziejnych. Powiedziałam mu o Nowennie Pompejańskiej i rozpoczął także tą modlitwę.
Pojechałam na poród z różańcem i płatkiem róży świętej Rity
Kiedy zaszłam w ciążę w wieku 40 lat, byłam bardzo schorowana. Miałam silną nerwicę i zażywałam leki psychotropowe. Problemy w pracy (kończący mnie psychicznie szef- mobbing)i w domu. Dlatego mimo ogromnej radości bardzo bałam się o dziecko. Już od początku były same komplikacje. Zaczęłam plamić a lekarz nie mógł wysłuchać bicia serduszka. Życie mojej kruszynki było zagrożone. Zaczęłam odmawiać nowennę pompejańską i modlić się do św. Rity (patronki od spraw beznadziejnych).