Cudowna Święta Rita pomogła mi już wielokrotnie, wiedziałam że i tym razem zainterweniuje w mojej sprawie.
egzamin
Kinga – Wymarzone studia
Od dziecka marzyłam żeby pomagać ludziom jako lekarz. Marzyłam jak będę stać przy stole operacyjnym i naprawiać ludzkie ciało.
W liceum wybrałam klasę biologiczno – chemiczną i tak jak mogłam przygotowywałam się do matury. Niestety. Punkty, które uzyskałam nie wystarczyły żeby się dostać na medycynę w moim mieście, mimo że zawsze by wystarczyły.
Dorota – Taka łaska jaka wiara
Bardzo chciałam zdać egzamin na prawo jazdy, po kilku nie udanych próbach postanowiłam zwrócić się o pomoc do św. Raty. W dniu egzaminu modlilam się do Niej od rana, niestety poraz kolejny oblalam, lecz nie nie przestałam wierzyć, że z pomocą Rity zdam.
Edyta – Zdane prawo jazdy
Modlilam sie o zdanie na prawo jazdy. Zdalam i jestem wdzieczna ze sw.Rita mi pomogla.Bog zaplac.
Daria – Pomoc na studiach
Chciałam podzielić się z Wami moim świadectwem. Co prawda nie odnosi się ono do NP, świadectwo dotyczy pomocy od św Rity. “Przez przypadek” natrafiłam na modlitwę do niej w momencie, kiedy całe moje studia zaczęły się sypać. Miałam ogrom niezaliczonych rzeczy. Dodatkowo dobijał mnie fakt, że jeśli nie zdam jednego z egzaminów będę musiała wziać warunek.
Daria – Egzamin z chemii
Chciałam podzielić się z Wami moim świadectwem. Miałam problem ze zdaniem trudnego egzaminu z chemii, która od zawsze sprawiała mi problem, dodatkowo po drodze nie zdałam ważnych zaliczeń z histologii i anatomii. Załamałam się bardzo, straciłam wiarę we własne możliwości.
Daria – Takie cuda!
Po raz kolejny przekonałam się, że św Rita działa cuda. Pomogła zdać mi egzaminy na które byłam przygotowana oraz egzamin do którego w ogóle się nie przygotowałam. Prosiłam ją tylko, żeby ze mną była, a tu takie cuda 🙂
Ilona: Św. Rita pomogła mi w sytuacjach, które były trudne i beznadziejne.
Święta Rita pomogła mi w niejednej sytuacji, która dla mnie była trudna i beznadziejna. Po 18 urodzinach zaczęłam chodzić na kurs prawa jazdy. Zawsze na jazdach dobrze mi szło. Nie miałam problemu z parkowaniem, jazdą na łuku czy po prostu z jazdą po mieście. Lecz gdy przyszedł mój pierwszy potem drugi i trzeci egzamin stres strasznie mnie „zjadał” i nie mogłam się skupić, robiłam błędy, które nigdy wcześniej nie popełniałam.
Wiola – Zdany egzamin
Drodzy!
Wczoraj dowiedziałam się, że mogę przystąpić do egzaminu z całego semestru. Prawie nic nie umiałam, bo nie mogłam uczestniczyć w zajęciach a czytanie suchych notatek nie przynosi takich efektów jak uczestniczenie i notowanie samemu. Byłam szczęśliwa, ze mimo to mogę przystąpić do egzaminu (byłam na wymianie za granica i nie zdałam ekwiwalentu tego egzaminu, dlatego musiałam przystąpić do tego w Polsce).