W 2013 roku, moja 80-cio letnia wówczas Mama zachorowała na nowotwór jajnika.
Świat się dla mnie zawalił…..
To właśnie Świętą Ritę błagałam o pomoc, wiele razy modląc się, płakałam….
Patronka na nasze czasy!
W 2013 roku, moja 80-cio letnia wówczas Mama zachorowała na nowotwór jajnika.
Świat się dla mnie zawalił…..
To właśnie Świętą Ritę błagałam o pomoc, wiele razy modląc się, płakałam….
Pisze moje swiadectwo dokladnie w dniu, w ktorym zmarla moja ukochana Mama. Cztery dni temu zabrano ja do szpitala, poniewaz miala powazne zaburzenia mowy I generalnie nie mogla poruszac sie bez pomocy. Kiedy to sie stalo odczulam wielka potrzebe rozpoczecia nowenny do Sw. Rity I wzmozenia modlitwy rozancowej.
Nazywam się Patrycja i nie ukrywam, że na waszą stronę internetową trafiłam przypadkiem, przy okazji poszukiwań informacji nt. św. Rity…. I bardzo się cieszę z tego powodu, bo zostanę z Wami na dłużej 🙂 Ale opowiem dlaczego… Zaczęło się w maju tego roku- ponieważ moja mama od dłuższego czasu nie czuła się najlepiej, to wpadłam na pomysł, że z okazji Dnia Matki wykupię jej karnet na badania profilaktyczne, to był taki pakiecik ogólny, wszystkiego po troszku, ot tak upewnić się, czy to nie anemia…
Ja również chciałam się podzielić świadectwem wstawiennictwa św. Rity w mojej sprawie. Było to jakieś 10 lat temu, gdy dowiedziałam się o przerzutach nowotworu jelita grubego do kości u mojej mamy.
Dziękuję Ci Świeta Rito uleczyłaś moje zatoki uchroniłaś przed zabiegiem dziekuje. Matka Najświętsza ochroniła przed choroba mnie i moja mame . Nigdy Maryja i Św. Rita nie opuściły mnie w potrzebie jestem grzesznikiem często upadam
Pragnę podzielić się świadectwem i za razem podziękować Św. Ricie za wyproszenie łaski uzdrowienia. Tak niedawno jeszcze pisałam w zakładce “intencję” prozbę o zdrowie mojej mamy, która niedawno przeszła udar mózgu. Co prawda udar nie pozostawił ogromnych następstw, ale zagrożenie kolejnym udarem było wielkie. Pierwsze badania wykazały ogromne złogi miażdżycowe w tętnicach szyjnych.