Patrycja – Mama pod opieką św. Rity

uleczona z raka

Nazywam się Patrycja i nie ukrywam, że na waszą stronę internetową trafiłam przypadkiem, przy okazji poszukiwań informacji nt. św. Rity…. I bardzo się cieszę z tego powodu, bo zostanę z Wami na dłużej 🙂 Ale opowiem dlaczego… Zaczęło się w maju tego roku- ponieważ moja mama od dłuższego czasu nie czuła się najlepiej, to wpadłam na pomysł, że z okazji Dnia Matki wykupię jej karnet na badania profilaktyczne, to był taki pakiecik ogólny, wszystkiego po troszku, ot tak upewnić się, czy to nie anemia…

Przeczytaj

Wioleta: Życie nabrało sensu

Zachód słońca kobieta serce

Pragnę podzielić się świadectwem i za razem podziękować Św. Ricie za wyproszenie łaski uzdrowienia. Tak niedawno jeszcze pisałam w zakładce “intencję” prozbę o zdrowie mojej mamy, która niedawno przeszła udar mózgu. Co prawda udar nie pozostawił ogromnych następstw, ale zagrożenie kolejnym udarem było wielkie. Pierwsze badania wykazały ogromne złogi miażdżycowe w tętnicach szyjnych.

Przeczytaj