Matka – Wyjście z nałogu

Matka – Wyjście z nałogu

Myślę, że to Rita i Charbel podpowiedzieli mi żeby zacząć modlić się Nowenną pompejańską!
Przeczytaj

Jolanta – Zerwanie z alkoholizmem

Św. Ritę poznałam kilka lat temu, gdy przeczytałam książkę o Tej świętej od mojej mamy. Byłam zaskoczona jak w wielu trudnych sprawach jest pomocą. Postanowiłam kupić książkę o Św. Ricie z modlitwami. Przydała mi się bardzo, gdyż w krótkim czasie postanowiłam się modlić o wyrwanie z alkoholizmu mojej koleżanki i jej męża, gdyż żadne argumenty do nich nie docierały. Poznałyśmy się na studiach i zaprzyjaźniłyśmy.
Przeczytaj

Daniel – Wyjście z nałogu

Dziekuje sw Rito za pomoc w wyjsciu z nalogu dla mojego kolegi Tomka
Przeczytaj

Jolanta – Wyjście syna z nałogu

Moja"przygoda"ze św. Ritą zaczęła się przed rokiem. Mój ukochany Syn-narkoman,tak bardzo zatracał się w uzależnieniu,że zwątpiłam we wszelką pomoc (w tym też Bożą).Nie ukończył żadnej średniej szkoły,był bezdomny.Przeczytałam w internecie (zbieg okoliczności ? )świadectwo kobiety,która bezwarunkowo zawierzyła św. Ricie oddając Jej swoje trudne życie.
Przeczytaj

Jolanta – Chodzi o uzależnienia mojego męża od alkoholu

Na Nowennę do świętej Rity trafiłam, gdy czytałam świadectwa nowenny pompejańskiej. Jedną pompejankę odmówiłam.
Przeczytaj

Gabriela: Uzdrowienie męża z alkoholizmu

Św. Ritę poznałam pracując jako opiekunka nad osobą chorą na Alzheimera we Włoszech w Bolonii. W tym domu był obrazek z wizerunkiem św. Rity. W pobliskim kościele był obraz św. Rity i św. Ojca Pio, przed którymi podczas wolnych godzin w pracy spędzałam wiele chwil na modlitwie o uzdrowienie z choroby alkoholowej mojego męża. W domu zostawiłam z nim dorastające dzieci, ponieważ mieliśmy zaciągnięty kredyt na budowę domu, mąż bez pracy i ja zarabiająca niewiele.
Przeczytaj

Magdalena: Uwolnienie od nałogu

Modlilam się do św Rity w sprawie mojego męża Piotra alkoholika nie pije już tydzień nie wiem czy tak zostanie ale liczy się każdy dzień Bogu zaufalam i św Ricie.
Przeczytaj

Kasia – Druga szansa dla bliskiej mi osoby

Nie wierzyłam, że przeżyje. Usłyszałam o Św.Ricie zaczęłam się za Niego modlić, zrozumiałam jak bardzo go kocham
Przeczytaj

Maria: Uzależnienie syna

PRZEZ 16 LAT MOJ SYN BRAL NARKOTYKI .WIELE RAZY BYL NA LECZENIU A NIE POMOGLO MU TO CHWILKE BYL DOBRY...
Przeczytaj

Stało się to, o co prosiłam

STALO SIE TO O CO PROSILAM .JEDNEGO DNIA PRZYSZEDL SYN DO DOMU A POPROSIL O POMOC.BEZ DOKTOROW ZWYCIEŽYLIŠME NAD NARKOTYKAMI A ALKOHOLEM.
Przeczytaj