Chciałam podzielić się świadectwem otrzymanych łask ,dzięki Św.Ricie.W marcu 2017roku mama zrobiła badania,okazało się że wyszły nie zadobrze,pojawiły się guzki duża ilość niewiadomego pochodzenia skierowano ją na dokładniejsze badania,które miały być zrobione za około 2m-ce.Wtedy przeglądając modlitwy do świetych postanowiłam modlić się do św.Rity o zdrowie i dobre wyniki badań.
rodzina
Dorota – Uzdrowienie mamy i praca
Doświadczyłam łaski Św. Rity. Moja mama zachorowała na nowotwór piersi. Bardzo się o nią martwiłam, nie mogłam się z tym pogodzić. Do tego po lekach zaczęła mieć złe wyniki badań.
Irena – Syn zmienia swoje życie
Chcę podziękować Tobie o kochana i Św Rito,to dzięki Tobie mój ukochany syn przeprosił mnie za wszystko co złe w Jego życiu było.
Małgorzata – Córka otrzymała pracę
Odmówiłam z córką nowennę do św.Rity o pomoc w znalezieniu dla niej pracy. To był początek pażdziernika. Jakaż była nasza wielka radość gdy pod koniec tego miesiąca dostała propozycję pracy w swoim wyuczonym zawodzie. Do pracy ma nie daleko i miłą w niej atmosferę.
Ewa – Guzek zniknął
W ubiegłym roku podobnie bo tez zimow pora na reku mojej mlej coreczki wyszedł guz pod skora byl maly a potem rosl wiec z mezem udalismy sie do kilku lekarzy badania i usg itp.stwierdzil lekarz ze trzeba operacyjnie to usunac bo bedzie roslo dalej. Przerazilam sie bo ona miala tak drobne dlonie a takie malutkie kosteczki apomiedzy tym byl ten gozek .dostalismy skierowanie do kliniki i tam zadzwonilam i umowilam termin przyjazdu.
Gabrysia – Jesteśmy już wszyscy razem
Witam serdecznie. Pragnę podzielić się z Wami moim świadectwem wysłuchanej modlitwy do Św. Rity. Wiosną tego roku zaczęłam modlić się do Św. Rity o powrót mojeho męża z zagranicy, ponieważ planował zostać tam jeszcze 2 lata. Dzieci i ja bardzo chcieliśmy żeby już wrócił fo nas. I tak też się stało, od września jesteśmy już wszyscy razem szczęśliwi.
Katarzyna – Dla Boga “niemożliwe” nie istnieje
O Św. Ricie pierwszy raz usłyszałam kilkanaście lat temu, gdy byłam w Liceum. Stało się to na jednej z Mszy Świętej odprawianej na tygodniu, gdy podczas kazania Ksiądz Proboszcz opowiedział nam o Niej. Od tego czasu stała się Ona moją patronką. Pomagała mi wtedy w szkole oraz w zdaniu matury, jak również w pierwszych latach studiów. Pomagała mi w różnych trudnościach, nie tylko związanych z nauką. W połowie studiów zapomniałam o Niej na kilka lat. Św. Ritę przypomniała mi siostra, gdy zaczęłam pracować i wtedy zaczęła się kontynuacja mojej przyjaźni z tą niezwykłą Kobietą, która trwa do dziś.
Anna – Podziękowanie za pomoc
Zaczęłam odmawiać nowennę do świętej Rity o szybkie ustalenie terminu komisji lekarskiej rentowej dla Pawła mojego siostrzeńca,który ma chorobę lekowa i sam na takie badanie nie pojedzie.Ja wyjeżdżam na 2 miesiące .4 dni temu zaczęłam w tej sprawie nowennę do Św Rity i prosić Jezusa
Anna – Zostaliśmy rodzicami
Mamy czterdzieści lat. Na rodzicielstwo to dość późno, wiedzieliśmy o tym. Bywało, że nasi młodsi znajomi o dzieci starali się latami. Wiedzieliśmy więc, że podejmując decyzję o powiększeniu rodziny w tym wieku możemy nie doczekać się potomstwa. Zdawaliśmy się jednak w tym względzie na bożą łaskę – jeśli się uda będziemy szczęśliwi, jeśli nie to znaczy, że tak miało być, Bóg wie co robi.
Magdalena – Spokojna emerytura
Od 2013 roku chciałam odejść na wcześniejszą emeryturę że względu na pracę w warunkach szczególnych.Zus odmówił mi tego prawa interpretując po swojemu przepisy.Nie mając innego wyjścia podałam sprawę do sądu.