Małgorzata – Inaczej patrzę na moją rodzinę

Mieszkam w Rabce i jeździłam do Krakowa do Św Rity do kościoła Św Katarzyny Augustiańskiej przez wiele miesięcy ok 15 razy, 22 -go dnia każdego miesiąca. Obecnie jeśli nie mogę udać się w każdym miesiącu na dzień 22-go to jak tylko jestem w Krakowie, to staram się być na Mszy Św w niedzielę w tym kościele.

Przeczytaj

Anonim – U kresu sił

Córka miała bardzo duży problem z nauczycielem w szkole, który szalał jakby go sam diabeł opętał. Nie pomagały prośby, groźby ani rozmowy z dyrekcją. Z dnia na dzień było coraz gorzej, a córka była bliska załamania, bała się chodzić do szkoły, ale bała się też opuszczać zajęcia. Cokolwiek nie zrobiła nauczyciel zawsze się na niej “wyładował”.

Przeczytaj