Powszechnie wiadomo, że Ritę już za ziemskiego życia otaczał nimb świętości. Jednak, gdy zakonnica przekroczyła bramy raju, tę świętość swojej wiernej oblubienicy Bóg niemalże natychmiast potwierdził licznymi cudami. Za fenomen można bowiem uznać zmiany, jakie dokonały się w jej ciele: natychmiastowe zagojenie się stygmatu, różaną woń, którą zaczęło wydzielać jej ciało, a nade wszystko fakt, że pozostało ono nienaruszone.