Święta Rita pomogła mi uratować nasze małżeństwo. Mąż zachorował na depresję, ale nie chciał tego przyznać. Wszelkie prośby i groźby nie działały. Prosiłam, by wziął się w garść i poszedł do lekarza.
Patronka na nasze czasy!
Święta Rita pomogła mi uratować nasze małżeństwo. Mąż zachorował na depresję, ale nie chciał tego przyznać. Wszelkie prośby i groźby nie działały. Prosiłam, by wziął się w garść i poszedł do lekarza.