Mój syn narkoman,pogłębiał się w uzależnieniu z dnia na dzień.Porzucił szkołę,okradał innych ludzi,kradł w sklepach,wynosił z domu wszystko,co dało się spieniężyć,znęcał się nade mną fizycznie i psychicznie etc.
Patronka na nasze czasy!
Mój syn narkoman,pogłębiał się w uzależnieniu z dnia na dzień.Porzucił szkołę,okradał innych ludzi,kradł w sklepach,wynosił z domu wszystko,co dało się spieniężyć,znęcał się nade mną fizycznie i psychicznie etc.