Jestem mamą trójki dzieci. Jesteśmy szczęśliwą rodziną. Ja z mężem pracuję, dzieci studiują. Niedawno zaczęłam
odmawiać nowennę do św. RITY aby moja córka najstarsza znalazła pracę. Skończyła studia, obroniła szczęśliwie tytuł mgr ale nie mogła znaleźć pracy w swoim zawodzie.
zdrowie
Kasia: Siła
Moim świadectwem miłości Świętej Rity do Jezusa i ludzi jest dar siły w dźwiganiu niepowodzeń. Byłam w bardzo złym stanie psychicznym spowodowanym nierozpoznawalną chorobą, swoistą samotnością z tym związaną.
Janina: Nowe życie dzięki św. Ricie
Wiele lat byłam bez pracy( ok. 20 lat), później ciężko zachorowałam, onkologicznie. I kiedy czułam, że nic już dobrego mnie nie czeka spotkałam św. Ritę. A było to 3 października 2015 roku. Jak co roku pojechałam na pielgrzymkę Amazonek do Częstochowy, tam w księgarni kupiłam książkę z modlitwami do św. Rity, coś słyszałam, że to święta do której warto się pomodlić.
Kilka cudów świętej Rity
Dziękuję, Panie Boże! Dziękuję, Święta Rito, za Twoje wstawiennictwo u Pana Boga.
Świętej Ricie zawdzięczam wiele łask, uproszonych przez Nią u Pana Boga. Jedną z nich jest uzdrowienie z lęków, fobii, natręctw, chorób natury psychicznej. Kilka rzeczy jeszcze zostało, ale moje życie diametralnie się zmieniło. Uległo bardzo dużej poprawie.
Bożena: Modlitwa do Św. Rity
Uratowanie mnie z wypadku drogowego, 2 razy -16-09-2016 oraz 17 -04-2017 r. Zostałam prawie bez większego urazu.
Beata: dzięki Bogu jego mama wróciła do siebie
Mama mojego przyjaciela ma 80 lat , od długiego czasu cierpi na ból biodra i kolana. Po ostatniej wizycie u neurologa dostała bardzo silne leki , niestety zamiast poprawy stan pani Janiny bardzo się pogorszył. Spadło jej ciśnienie, bardzo spuchły jej nogi,doszło do tego, że nie była wstanie wstać z łóżka.
Stanisław: O pomoc do Świętej Rity
Zwracam się do Świętej Rity o zdrowie dla mnie i rodziny. Poznaj modlitwy i historie o tej dobrej świętej!
Iza: borykałam się z problemami zapaleń ucha środkowego
To moje pierwsze świadectwo, więc proszę o wyrozumiałość. Od początku 2016 borykałam się z problemami zapaleń ucha środkowego, jedno po drugim, to samo z antybiotykami – jeden, drugi antybiotyk, krople. Malutka malo odczuwalna poprawa.
Zabłysła dla mnie nadzieja
Odwiedziłam Sanktuarium Św. Rity, byłam przy grobie Świętej, nabyłam pamiątki płatki róż, zapoznaję się ze świadectwem Jej działania… Otóż koleżanka ma bardzo duże problemy ze zdrowiem, dziwnym trafem trafiła do lekarza, który napomkną aby zawierzyła też swe problemy zdrowotne Św. Ricie.
Powiedziała mi o św. Ricie i modlitwie do niej
Kiedy urodził się mój upragniony wnuczek, wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi. Niestety okazało się, że Szymonek ma wadę serca i konieczna jest operacja. Koleżanka powiedziała mi o św. Ricie i modlitwie do niej.