W ubiegłym roku moja koleżanka Elżbieta została bez pracy, razem z mężem (prowadzili Pogotowie Opiekuńcze), mąż Krzysztof nauczyciel języka angielskiego zachorował na depresję i to w stadium bez kontaktu z rzeczywistością. Od 2 lat w naszej parafii jest nabożeństwo ku czci Św. Rity.