Od kilku miesięcy cierpię na zaburzenia psychiczne i w ostatnim czasie przypadkowo trafiłam na Nowennę do Św. Rity. Odprawiałam tę modlitwę przez 9 dni w intencji mojego zdrowia. 2 dni po zakończonej modlitwie odbyła się wizyta lekarska.
Lekarka zaproponowała modyfikację dotychczasowego leczenia co dało mi dużą nadzieję na pełne wyzdrowienie i poprawiło nieco moje samopoczucie, wierzę, że to dzięki wstawiennictwu Św. Rity. Odmawiam także Nowennę Pompejańską w tej intencji, a zdarzenie to miało miejsce dwa dni przed końcem części błagalnej. Chwała Panu.