Piszę po raz kolejny kolejne świadectwo otrzymane za pośrednictwem św. Rity, Judy Tadeusza oraz św. Ekspedyta. W pracy około czerwca pojawił się w moim życiu kolega. Na początku pisał jak najęty, zaczepiał mnie w pracy i proponował spotkanie po pracy. W pewnej chwili jak ręką odjął. Przestał pisać, mijał mnie w pracy tylko jak koleżankę i nie wiedziałam o co chodzi.
Święta Rita – Świadectwa
Świadectwa łask otrzymanych dzięki modlitwie do św. Rity są pełne nadziei i pociechy. Wierni dzielą się historiami, w których wstawiennictwo św. Rity przyczyniło się do rozwiązania problemów, uzdrowienia czy otrzymania duchowego wsparcia, co umacnia wiarę w jej moc i pomoc.
Magdalena: Uwolnienie od nałogu
Modlilam się do św Rity w sprawie mojego męża Piotra alkoholika nie pije już tydzień nie wiem czy tak zostanie ale liczy się każdy dzień Bogu zaufalam i św Ricie.
Jagoda: Jesteśmy razem
Dzięki Św. Ricie jestem z mężczyzna którego kochałam całe swoje życie. Niestety z przyczyn losowych nasze drogi się rozeszły. Dzięki Św. Ricie Bóg nas połączył na nowo. I teraz możemy wspólnie budować przyszłość. Oczywiście wiele jest jeszcze do pokonania trudności Ale wierzę że Św. Rita nas nie zostawi. Dziękuję Kochana Rito.
Teresa: Problemy w rodzinie
MOJA CÓRKA MA BARDZO TRUDNY CHARAKTER, OD 10 LAT NIE ROZMAWIAŁA ZE SWOJĄ TEŚCIOWĄ. PO MODLITWACH DO ŚWIĘTEJ RITY CÓRKA ZMIENIA SIĘ NA LEPSZE I WCZORAJ Z TEŚCIOWĄ ZAMIENIŁA KILKA SŁÓW.
Irena: Miłość do męża
Moi Kochani. Dzieki modlitwie do swietej Rity,poznalam jej zycie i sie w niego wglebilam. Mialam problemy z mezem,zawsze nadety,niezadowolony i gderajacy. Nadskakiwalam nad nim,myslalam,ze przejrzy na oczy.
Wioletta: Cud życia
W niespełna rok po poronieniu i stracie dziecka, zaszłam w ciążę. Od samego początku była to ciąża zagrożona w ten sam sposób co utracona córeczka. Wiedziałam że sama jestem bezradna i modliłam się codziennie modlitwą w sprawach beznadziejnych zawierzając życie dziecka Świętej Ricie.
Katarzyna: Uzdrowienie z raka piersi
Pan Bóg uzdrowił mnie ze złośliwego guza piersi – taki cud Bóg dla mnie uczynił za wstawiennictwem Św. Rity. Tak naprawdę oprócz uzdrowienia ciała, uzdrowiona została moja dusza…Oto moja historia.
Kiedy patrzę z perspektywy czasu, na przebieg mojej choroby i wszystko co się z nią wiąże, to dochodzę do wniosku, że Pan Bóg miał co do mojej osoby konkretne plany.
Marta: Walka z samotnością
Zgodnie z obietnicą daną św. Ricie chciałabym podzielić się z Wami moim świadectwem. A wszystko zaczęło się tego lata…
Będąc na wakacjach tego roku poznałam kogoś. Spotkaliśmy się w ostatni poranek mojego pobytu tam. Od zawsze walczyłam z samotnością, dlatego fakt, że ktoś się mną zainteresował był dla mnie ogromnym punktem zwrotnym. Wtedy jeszcze nie znałam św. Rity…
Jak to wakacyjne miłości, długo nie trwają… Chłopak był znad morza ja z centrum. Siłą rzeczy było to niewykonalne. Nie zmienia to jednak faktu, że bardzo mocno się nim zauroczyłam. Mieliśmy ze sobą codzienny kontakt. Potrafiliśmy dzwonić do siebie w środku nocy i rozmawiać do rana. I wtedy właśnie poznałam Ją. Mówią, że jak trwoga to do Boga.. Trochę było tak i ze mną. Kiedyś już słyszałam o św. Ricie i Jej mocy wstawiania się. Postanowiłam wyszukać Nowennę. Trwa 9 dni. I zaczęłam się modlić, codziennie. Najpierw modliłam się o to, żeby mimo wszystko udało nam się w jakiś sposób być razem. Jedną Nowennę kończyłam, zaczynałam nową.
Jednakże w pewnym momencie nasz kontakt się urwał. Z dnia na dzień bez żadnych wyjaśnień.
Jerzy: Problem finansowy
Trzy lata temu, od dobrego człowieka , którego Bóg postawił na mojej drodze otrzymałem pomoc finansową – pożyczkę – w celu zakupu instrumentu muzycznego dla mojej studiującej córki . Chcąc spłacić tę pożyczkę musiałem sprzedać inny instrument. Było to bardzo trudne i niestety nie udawało się przez cały ten czas.
Jan: Nawrócenie
Świętą Ritę poznałem dzięki rozmowom z przyjaciółką, która jest Jej wierną czcicielką. Od razu po przeczytaniu pierwszych informacji na temat Świętej, zafascynowała mnie i poczułem silne pragnienie modlitwy do Niej. Do Świętej Rity modlę się w sprawie ważnej dla mnie relacji z osobą, którą pokochałem. Pierwszym owocem tej modlitwy było moje nawrócenie, gdyż moje wcześniejsze decyzje życiowe i związane z tym poczucie winy powodowało oddalanie się od Boga. Modlitwa za pośrednictwem Świętej pozwoliła mi odnaleźć na nowo pokój serca i ufność Bogu.